
Jestem Hipolit, niektórzy może mnie już znają. Mieszkam w Kamienicy Hipolitów w samym centrum Krakowa, tuż przy Rynku. Czasem można mnie spotkać podczas porannego spaceru wokół Kościoła Mariackiego, a w ciągu dnia wyleguję się gdzieś na wystawie, która mieści się w moim domu.
są na świecie dwa takie koty - jeden w Kazimierzu Dolnym nad Wisłą, drugi u Hipolitów. cieszy mnie to ruszenie na podbój coraz mniej wolnego Rynku! z życzeniami zasłużonej sławy, snów o potędze i nonszalancji dla Hipa i jego Chrzestnej Mamy
OdpowiedzUsuńmagda
p.s. tu się nie da tak normalnie podpisać komentarza, musi być przez konto? bo zgłupłam.
Bardzo dziękujemy! Pomiędzy drzemką, a spacerem po Rynku będę się starał godnie reprezentować Hipolitów. Chętnie poznałbym kolegę po fachu, ale w tak daleką podróż raczej się nie wybiorę - koty nie lubią drastycznych zmian otoczenia, nawet chwilowych. Zostaję w cieniu Mariackiego;)
OdpowiedzUsuńObawiam się, że komentarze można zamieszczać tylko przez konto...
Hipolit